Witajcie Kochane czytelniczki !
Dziś notka na temat Żelu rozjaśniającego Casting Sunkiss .Pewnie każda z Was już wie o jaki żel chodzi, i widziała wiele recenzji na jego temat. Przeglądałam ostatnio recenzje blogerek na jego temat . Wszystkie były pozytywne. To sobie pomyślałam, że go kupię.Od jakiegoś czasu polowałam na ten kosmetyk, przeglądając opinie nie wahałam się go kupić. Kupiłam żel w drogerii za około. 8 euro, w Polsce chyba kosztuje 25 zł jak się nie mylę. Na opakowaniu pisało, że jest on przeznaczony dla włosów nie farbowanych. Oczywiście, ja musiałam spróbować choć są one farbowane.Wybrałam ten najjaśniejszy odcień. Starczyło mi na 4 razy. Efekt po nałożeniu wygląda mniej więcej tak :
W moim przypadku wyszły identyczne refleksy a mam włosy farbowane :)Wcale nie jestem zaskoczona tymi pozytywnymi opiniami, bo sama uważam, że jest to świetny produkt. Produkt nie niszczy włosów. Każda dziewczyna, która chce rozjaśnić włosy nie niszcząc nich powinna sięgnąć po ten produkt.Daje 10/10 !
Próbowałyście już tego produktu ? Bądź macie w planach go zakupić ?
Piszcie koniecznie swoje opinie w komentarzach !
Powiem tak wszelkie żele i balsamy rozjaśniające włosy nie dadzą ci efektu takiego jak po zwykłym rozjaśniaczu niestety , ja osobiście aby rozjaśnić włosy używam rozjaśniacza do całych włosów z joanny i trzymam do 20 min i efekty mega są i włosy wygladają dalej na zdrowe a nie są poniszczone
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą kochana, że rozjaśniacz jednak daje ten lepszy efekt, ale niestety bardzo niszczy włosy :) Ja by zejść do pięknego blondu raczej wzięłam się za inną metodę, stopniowego rozjaśniania włosów :) Czyli Co jakiś czas robię pasemka i używam tego własnie żelu rozjaśniającego i powiem Ci, że naprawdę widzę efekty :) Dziękuje za Twoją opinię i pozdrawiam cieplutko
Usuń
OdpowiedzUsuńPaulina Gądek http://mamswojstylblog.blogspot.com/ zapraszam na nowości na blogu :))) kolejny nowy post z ostatnimi moimi stylizacjami zapraszam do komentowania kochane
Zastanawiałam się czy warto użyć go na włosy farbowane, bo czytałam naprawdę różne opinie na ten temat. Chyba mnie namówiłaś! W dodatku te reklamy i kampanie z dziewczynami testującymi ten produkt..
OdpowiedzUsuńMyślę, że naprawdę jest wart tej ceny i jakości ;)
UsuńZgadzam się z Tobą! Używałam i jest to produkt naprawdę fajny! 10/10 jak najbardziej! :)
OdpowiedzUsuńhttp://ablonde-girl.blogspot.com/
fantastyczny produkt ;)
UsuńNaprawdę taki fajny efekt? ;)
OdpowiedzUsuńTak ;) jak napisałam w notce :) Szkoda, że nie dodałam zdjęć przed i po może innym razem wstawie :)
Usuńaż nie możliwe, że tak fajnie działa i taki efekt jest :o na prawdę godny polecenia.
OdpowiedzUsuńhttp://klaudynkasb.blogspot.com/
i oczywiście obserwuję, bo świetny blog!
OdpowiedzUsuńhttp://klaudynkasb.blogspot.com/
Kurczę na jakim kolorze włosów robiłaś i jaki Ci wyszedł dokładnie? Brakuje mi trochę zdjęciowego porównania w tym poście. Akurat się przyciemniłam, ale jak mi się zamarzy ombre to z miłą chęcią skorzystam ;)
OdpowiedzUsuńAktualnie mam rudawe włosy :) Wschodziłam z ciemnego koloru i został rudy :) Teraz staram się stopniowo schodzić do blondu :) lekko rozjaśniło mi to włosy :)
UsuńNominowałam cię do LBA,więcej informacji na moim blogu:
OdpowiedzUsuńwww.roseoffashionblog.blogspot.com
Wybacz,mój błąd,wcześniej napisałam komentarz a potem opublikowałam posta...Wejdź jeszcze raz na bloga.
OdpowiedzUsuńMega post! :D
OdpowiedzUsuńJa farbuje włosy ciągle najjaśniejszą farbą, na razie mi to wystarczy i nie muszę używać rozjaśniacza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam http://daybykara.blogspot.com/
Mam go. Daje całkiem ok efekt.
OdpowiedzUsuńDo tego mało niszczy włosy.
http://jesykabloguje.blogspot.com
Nie miałam nigdy przyjemności stosować tego produktu. Nigdy nie miałam rozjaśnianych włosów, a jeżeli chodzi o włosy to owszem, farbuje je ale u fryzjera - tylko! :)
OdpowiedzUsuńOo, mieszkasz w Belgii. :) W której części? Tam, gdzie mówią po francusku czy flamandzku? :)
OdpowiedzUsuńpo flamandzku mieszkam w Limburgii :)
UsuńTak szczerze to nigdy nie słyszałam o tym produkcie. Ja używam żelu rozjaśniającego z firmy Wella i jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńhttp://allexandrablog1.blogspot.com/
Własnie też mam farbowane i myślę czy kup;ić sobie i je rozjaśnić Chyba spróbuję jak zobaczę go w promocji :)
OdpowiedzUsuńhttp://feather92.blogspot.com/
Ciekawy produkt, pierwszy raz o nim słysze ;)
OdpowiedzUsuńja bym wolała żel który ''przyciemnia'' włosy :)
OdpowiedzUsuńmogłabys poklikać w linki do choies w ostatniej notce na moim blogu? bardzo proszę, ponieważ staram się o współpracę, jesli tak to koniecznie napisz u mnie czym mogłabym się zrewanzować :)
Mój blog
fajny blog i ta farba ;*
OdpowiedzUsuńhttp://eyee-fashion.blogspot.com/
Czyli pozostają po nim takie delikatne refleksy, naturalne, jakby od słońca? Bo właśnie czegoś takiego do moich włosów poszukuję, ale sama nie wiem czy na ciemnym brązie cokolwiek z tego będzie. Jak myślisz? Dadzą radę ciemne włosy? Bo czytałam już o nim wiele opinii, ale każdą z nich pisała jakaś dziewczyna z jasnymi włosami, no i nie wiem teraz czy warto wydawać te pieniądze czy lepiej dać sobie spokój...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili:
http://cantus-cycneus.blogspot.com/
http://wyidealizowani.blogspot.com/
A masz naturalne włosy czy farbowane? bo jeśli naturalne to myślę że wyjdą jaśniejsze niż na farbowanych. W przypadku moich włosów mam rude wlosy farbowane ładnie delikatnie mi je rozjaśnilo i bardzo spodobał mi się efekt lekkich refleksow
UsuńOgólnie to masz 3 odcienie tego żelu brąz, blond i jasny blond to polecałbym spróbować tym jasnym blondem ;)
Super post. Fajnie piszesz.
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do mnie.
www.ryczeconoc.blogspot.com
Dziekuje juz do ciebie wpadam :)
UsuńJa również chciałabym go wypróbować, ale może dopiero we wrześniu :)
OdpowiedzUsuńhttp://moooneykills.blogspot.com/
Nie wypróbowałam jeszcze tego produktu i myślę, że chyba spróbuję.
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż ;)
http://aldrazek.blogspot.com/
Bardzo ładny design, obserwuję również, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwww.camesss.blogspot.com
Ja narazie nie chcę używać niczego takiego, jestem jeszcze młoda i nie chcę zniszczyć sobie włosów, ale w przyszłości może wypróbuję! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam
http://sandryyshen.blogspot.com/2014/08/1-back-to-school-haul.html
Jejku, cudny jest ten żel! Chyba też na niego zapoluję, bo wręcz pragnę jakieś delikatnej odmiany mojego koloru włosów - ostatnio była szamponetka, ale że kolor już się spłukał, to poszukuję czegoś nowego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
anastazja-bloguje.blogspot.com
To jest bardzo fajny efekt i przede wszystkim nie niszczy włosów także śmiało możesz go używać :)
UsuńDziękuje i też Cię na pewno zaobserwuje :)
+ przy okazji - masz co świętować, jestem 100. obserwatorką :)
OdpowiedzUsuńSuper post
OdpowiedzUsuńciekawy produkt nie slyszalam o nim wczesniej o dziwo...hmmm a pokazesz efekt na swoich wloskach?:)
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do siebie;]
http://nattalja.blogspot.com/
Skład tego żelu nie jest za ciekawy, już na samym początku wóda a to zawsze niszczy włosy niestety, może w mniejszym stopniu niż farby ale jednak :) www.camesss.blogspot.com
OdpowiedzUsuń